Używamy plików cookie, aby poprawić komfort przeglądania, dostarczać spersonalizowane treści i analizować nasz ruch. Klikając „Akceptuj wszystko”, zgadzasz się na to i wyrażasz zgodę na udostępnianie tych informacji stronom trzecim oraz na przetwarzanie Twoich danych w USA. Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj tu: .
W każdej chwili możesz dostosować swoje preferencje. Jeśli odmówisz, będziemy używać tylko niezbędnych plików cookie i niestety nie będziesz otrzymywać żadnych spersonalizowanych treści. By odmówić .
Zadanie dla polskich think tanków! Japoński rząd rozpoczął konkurs na pomysły, jak zachęcić młode pokolenie do spożywania większej ilości alkoholu. Wynika to ze znacznego spadku w konsumpcji alkoholu, a co za tym idzie - spadku w dochodach z akcyzy. 🍻
W latach 2019 i 2020 w konsumpcja alhoholu spadła o 20%. Młodzi Japończycy piją mniej alkoholu niż ich rodzice, w dodatku postępuje starzenie się społeczeństwa - prawie 1/3 Japończyków ma 65 i więcej lat. Do tego pandemia COVID-19 dość skutecznie zniechęciła do popularnego wcześniej wychodzenia na drinka na miasto.
I dlatego japoński Narodowa Agencja Podatkowa zorganizowała konkurs "Sake Viva!", który ma zachęcić Japończyków do częstszego picia alkoholu i wspomożenia w ten sposób krajowej gospodarki. Kampania skierowana jest do Japończyków w wieku 20-39 lat. Należy zgłaszać pomysły biznesowe na to, jak zwiększyć popyt na alkohol wśród ludzi w tym wieku. Chodzi nie tylko o wzrost sprzedaży tradycyjnej sake, piwa, wina i whiskey.
Kampania potrwa do końca września. Organizatorzy przyjmują wszystkie pomysły: na kampanie reklamowe i promocyjne, wykorzystanie nowoczesnych technologii, np. sztucznej inteligencji.
Finaliści konkursu zostają zaproszeni w listopadzie do Tokio na ceremonię rozdania nagród, a Agencja Podatkowa wcieli w życie zwycięskie pomysły. 🙌
Oczywiście wraz z napływem oryginalnych pomysłów pojawiła się też krytyka, argumentując, że to rządowa promocja niezdrowych nawyków. 🍺
A Wy jak się zapatrujecie na taką kampanię?