Czy kiedykolwiek myśleliście jakby to było trafić za kratki?
W Korei Południowej jest hotel więzienny, który rzuca Wam takie wyzwanie.
Daleko od nieokiełznanego luksusu: tutaj dobrowolnie wchodzicie do celi, wyłączacie smartfona, zapominacie o istnieniu zegarka... a do tego za to wszystko płacicie 🤪 Witamy w Prison Inside Me Hotel!
Kurs na.... Hongcheon, ok. 80 km od Seulu. Prawnik Kwon Young-seok, razem z żoną, stworzyli 10 lat temu miejsce, które wygląda jak wyjęte z filmu… a konkretnie z filmu o odsiadce. Pokoje po 5 metrów kwadratowych, wystrój rodem z prawdziwego więzienia (czyli biurko, materac do spania, muszla klozetowa i to by było na tyle), zero rozpraszaczy i codzienna rutyna jak z prawdziwego poprawczaka.
Ale spokojnie – to nie atrakcja dla fanów CSI. Chodzi o „detoks” od życia we współczesnym świecie. Odzyskanie siebie, cisza, joga, medytacja… i absolutny brak powiadomień z telefonu. Całość przyprawiona nutką ekstremalnego doświadczenia, które oczywiście robi furorę w social mediach. I tak oto ta pseudo-paka stała się viralem wśród tych, którzy marzą o nietypowym urlopie… za kratkami! 😄🔒
Aby zobaczyć zawartość tego zewnętrznego serwisu musisz zaakceptować pliki cookies i politykę prywatności
Każda cela to taka zen-kapsuła: jesteście tam tylko Wy, Wasze myśli i... praktycznie nic więcej. Lustra? Nie ma. Telefon? Zakazany. Jedzenie? Podawane przez szczelinę w drzwiach – jak w prawdziwym więzieniu. Medytujecie, piszecie pamiętnik (dziennik pokładowy?), zastanawiacie się nad sensem istnienia... Wszystko w totalnej samotności.
Brzmi hardkorowo? A jednak sporo podróżników płaci za tę przyjemność nawet ponad 500 zł za noc. Zapomnijcie o suite z widokiem na morze – tutaj prawdziwym luksusem jest... cisza w Waszej własnej głowie. 🧘♂️📵
Prison Inside Me to symbol nowego podejścia do podróżowania: mniej wygód, więcej refleksji i spokoju ducha. A boom odwiedzających pokazuje, że coraz więcej osób naprawdę czuje potrzebę całkowitego resetu – choćby na 24 godziny.
No to jak, Piraci: macie odwagę zamknąć się w celi, żeby odzyskać wolność... w głowie? Może to właśnie ta podróż do własnego wnętrza jest tą najważniejszą?
Jeśli chcecie wiedzieć więcej o tym miejscu, tutaj znajdziecie relacje z tego doświadczenia ⬇️
Aby zobaczyć zawartość tego zewnętrznego serwisu musisz zaakceptować pliki cookies i politykę prywatności
Używamy plików cookie, aby poprawić komfort przeglądania, dostarczać spersonalizowane treści i analizować nasz ruch. Klikając „Akceptuj wszystko”, zgadzasz się na to i wyrażasz zgodę na udostępnianie tych informacji stronom trzecim oraz na przetwarzanie Twoich danych w USA. Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj tu: .
W każdej chwili możesz dostosować swoje preferencje. Jeśli odmówisz, będziemy używać tylko niezbędnych plików cookie i niestety nie będziesz otrzymywać żadnych spersonalizowanych treści. By odmówić .