Niemcy wprowadzają lockdown dla niezaszczepionych
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i przywódcy niemieckich krajów związkowych doszli do porozumienia i podjęli decyzję o wprowadzeniu drastycznych ograniczeń dla tych, którzy nie zostali zaszczepieni. Coraz bardziej prawdopodobne jest, że szczepienia zostaną wprowadzone jako przymus.
Liczba infekcji w Niemczech jest dramatycznie wysoka, nawet jeśli wykazano nieznaczny spadek w ciągu ostatnich trzech dni. Zdaniem ekspertów wynika to bardziej z przeciążenia służby zdrowia i braku rejestrowania wszystkich przypadków niż z faktycznego spadku. Sytuacja w szpitalach staje się coraz bardziej niepewna. Pacjenci z bardziej przeciążonych regionów są przewożeni do innych krajów związkowych.
W Niemczech mówi się o koniecznym „narodowym akcie solidarności”.
Wprowadzone uchwały oznaczają przede wszystkim drastyczne ograniczenia dla osób, które jeszcze się nie zaszczepiły przeciwko koronawirusowi: obywatele niezaszczepieni będą mieli całkowity zakaz wstępu do sklepów detalicznych czyli np. domów towarowych.
Nieszczepieni obywatele mogą wtedy robić zakupy tylko w sklepach na codzienne potrzeby, takich jak supermarkety, drogerie czy apteki. Wizyty w obiektach kulturalnych i rekreacyjnych będą możliwe tylko dla tych, którzy wyzdrowieli lub zostali zaszczepieni.
- Źródło "Deutsche Welle"