Weekend w SPA - detoks od codzienności, SPA dla duszy i ciała

Belgijskie Spa i naturalne termy, czyli gdzie wybrać się na urlop wellness?

Przypuszcza się, że termin SPA, oznaczający ośrodek błogiego wypoczynku wraz z atrakcjami wodnymi, które mają przybliżyć gości do zdrowia oraz poczucia pełnego relaksu duszy i ciała, pochodzi od nazwy belgijskiej miejscowości Spa. Uzdrowisko, popularne już w średniowieczu, leży we wschodniej Belgii, około 35 km od Liège. Do dziś Spa nie zatraciło swojego zdrojowego charakteru – nadal wykorzystuje się tu lecznicze właściwości gorących źródeł termalnych.

Druga teoria to łacińskie pochodzenie nazwy - skrót wyrażenia salus per aquam, sanitas per aquam („zdrowie przez wodę”) lub też sanus per aquam („zdrowy dzięki wodzie”).

Zresztą na naszym globie nie brakuje miejsc, w które można wybrać się na naturalny urlop SPA. Najsłynniejsze baseny i źródła termalne tego typu znajdują się m.in. we Włoszech, na Islandii i Węgrzech. Akweny napełniane ciepłą, leczniczą wodą spływającą ze wzgórz to jedna z cech włoskiego regionu Toskania, wśród których prym wiodą 4 miejsca: Bagno Vignoni, Terme di Saturnia, Bagni di Petriolo oraz Bagni San Filippo.

W południowo-zachodnich Węgrzech warto z kolei skorzystać z dobroczynnych właściwości wód największego jeziora termalnego w Europie Hévíz. Podobnie jak wcześniej wymienione naturalne termy, dogodną infrastrukturą turystyczną otoczona jest też islandzka Błękitna Laguna. Lazurowa ciepła woda w basenach pośród skał wulkanicznych oraz klinika dermatologiczna i baza noclegowa cieszą się sporą popularnością.